
diagram o sezonowości wirusów przetłumaczony przez: https://pubmedinfo.org
Sezonowa dynamika wirusowa i porównanie do próbek kontrolnych testów sprawdzających je na obecność innych wirusów powodujących ostrą infekcję dróg oddechowych.
Dane pochodzą z holenderskich laboratoriów Nivel i RIVM oraz niemieckiego RKI i nie są próbą reprezentatywną.




Zgodnie z sezonową dynamiką w badanych próbkach obecnie przeważa rinowirus.
Ciekawy artykuł o rinowirusach "Przeziębienie utrudnia zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2. Nowe badania" ukazał się ostatnio na portalu abcZdrowie.
Czytamy tam, iż:
"Analizy przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu w Glasgow i opublikowane w "The Journal of Infectious Diseases" sugerują, że rinowirusy - patogeny odpowiedzialne za przeziębienia - mogą utrudniać zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2. Oznacza to, że będąc przeziębionym trudno o infekcję nowym koronawiusem.
Rinowirusy są najczęściej występującymi wirusami układu oddechowego u ludzi. To one odpowiadają za niemal 50 proc. wszystkich przypadków przeziębień. Ciekawego odkrycia dokonali brytyjscy naukowcy, którzy przeprowadzili analizy namnażania wirusa SARS-CoV-2 w ludzkim nabłonku dróg oddechowych w obecności i przy nieobecności rinowirusa.
Okazało się, że gdy rinowirus i SARS-CoV-2 zostały wprowadzone do nabłonka w tym samym czasie, replikował się jedynie rinowirus. Jeśli rinowirus miał 24-godzinną przewagę, to SARS-CoV-2 nie dostawał się do komórek. Nawet gdy SARS-CoV-2 miał 24 godziny na zainfekowanie, rinowirus go wypierał.
Co to oznacza?
- Wniosek z tego taki, że w warunkach laboratoryjnych rinowirusy skutecznie hamują replikację (namnażanie się) SARS-CoV-2, co może wskazywać, że na terenach z częstym występowaniem rinowirusów oraz w porze roku, kiedy są one najbardziej aktywne, wirusy wywołujące przeziębienie mogą zatrzymać/zmniejszyć liczbę infekcji koronawirusem SARS-CoV-2 – tłumaczy dr Bartosz Fiałek, reumatolog."
Ciekawe, że lekarze cytowani w mediach są oporni na dobrze udokumentowaną wiedzę na temat sezonowości wirusów, albo traktują ją wybiórczo.
"Podobną sytuację obserwowano w trakcie poprzedniej pandemii świńskiej grypy. Podejrzewa się, że to właśnie rinowirusy, dzięki "wyparciu" świńskiego wirusa ze środowiska, opóźniły rozwój epidemii grypy A/H1N1 na początku wiosny 2009 roku we Francji – dodaje lekarz.
Jak się okazało, ludzki rinowirus pobudza wydzielanie interferonu (białka zapewniającego komunikację pomiędzy komórkami ciała poprzez uruchomienie mechanizmów obronnych układu immunologicznego w celu zwalczenia patogenów - przyp.red.), który blokuje replikację SARS-CoV-2. Kiedy naukowcy zablokowali odpowiedź immunologiczną, poziom koronawirusa był taki sam, jak gdyby nie było rinowirusa.
Modele matematyczne pokazują, że ta interakcja wirus-wirus może mieć wpływ na całą populację. Okazuje się, że im częściej rinowirus pojawia się w społeczeństwie, tym bardziej zmniejsza liczbę nowych przypadków COVID-19.
Niestety efekt okazuje się krótkotrwały - SARS-CoV-2 może ponownie wywołać infekcję po ustąpieniu przeziębienia i uspokojeniu odpowiedzi immunologicznej. Naukowcy podkreślają jednak, że rozpowszechnienie bardzo zaraźliwego rinowirusa ma pewien wpływ na liczbę zachorowań na COVID-19, zwłaszcza w miesiącach jesienno-zimowych, kiedy sezonowe przeziębienia są częstsze."
Warto tu przypomnieć iż probiotyki są świetnymi indykatorami interferonu, dlatego polecamy częściej sięgać po kiszonkę niż np. maseczkę.
Więcej o dynamice sezonowej i geograficznej wirusów można zobaczy w tym krótkim filmiku:
źródła:
https://www.rivm.nl/griep-griepprik/feiten-en-cijfers
https://www.nivel.nl/nl/nivel-zorgregistraties-eerste-lijn/actuele-weekcijfers-aandoeningen-surveillance
https://influenza.rki.de/Diagrams.aspx?agiRegion=0
https://portal.abczdrowie.pl/przeziebienie-utrudnia-zakazenie-koronawirusem-sars-cov-2-nowe-badania
http://pm.microbiology.pl/web/archiwum/vol5622017157.pdf