AIFA przyznaje w sądzie, że nie posiada danych na temat skuteczności i korzyści szczepionek

Kiedy szczepionki zostały wprowadzone na rynek, Aifa nie miała żadnych danych na temat skuteczności, ograniczenia transmisji wirusa i stosunku ryzyka do korzyści, ponieważ wszystkie były w posiadaniu EMA i nadal są. Orzeczenie Tar otwiera niepokojące pytania dotyczące ślepego zatwierdzania szczepionek. Jednak rząd powtarzał jak mantrę, że dane Aifa były decydujące.

 

Podczas kampanii szczepień Aifa nie posiadała dokumentów potwierdzających skuteczność szczepionek. Istnieją nie tylko poważne podejrzenia, że krajowa agencja ds. leków milczała na temat niepożądanych zdarzeń pochodzących z ośrodków szczepień, co jest podstawą śledztwa w sprawie przecieków z Aifa prowadzonego przez rzymską prokuraturę. Organ regulacyjny nie dysponował nawet podstawową dokumentacją, która powinna udowodnić, że szczepionki powstrzymują wirusa, stosunek ryzyka do korzyści oraz skuteczność szczepionek.


Jednak te trzy wnioski były powtarzane jak mantra podczas kampanii szczepień jako niepodważalne dane. Zamiast tego Aifa nie miała nic pod ręką, aby uzasadnić swój triumfalizm na temat szczepionki, z tego prostego powodu, że informacje te są (rzekomo) w posiadaniu EMA i dlatego Aifa nie może ich dziś przedstawić w przesłuchaniu krzyżowym, aby udowodnić słuszność swoich działań.


Ta kafkowska historia pochodzi z włoskiego sądu, a mianowicie Regionalnego Sądu Administracyjnego(Tar) w Lazio, który odrzucił apelację złożoną przez grupę zawieszonych i niezawieszonych pracowników medycznych oraz poszkodowanych. Podstawą odrzucenia, tak niepodważalną, że powodowie nawet nie zamierzają się odwoływać, jest to, że dokumentacja nie jest dostępna z tego prostego powodu, że znajdowałaby się w EMA, a zatem należy zwrócić się o nią do Europejskiej Agencji Leków.


Tu rodzi się jednak pytanie: skoro Aifa nie dysponowała dowodami naukowymi dotyczącymi skuteczności, ograniczania transmisji i stosunku ryzyka do korzyści, to na jakiej podstawie wydała zgodę na wprowadzenie do obrotu szczepionek przeciwko COVID-19? I na jakiej podstawie naukowej powstała narracja, która stała się wirusowa podczas kampanii szczepień: "Nie szczepisz się, zachorujesz i umrzesz"? Albo o korzyści wyraźnie przewyższającej ryzyko?


Pytania te nasuwają się spontanicznie po przeczytaniu wyroku nr 01331/23 wydanego 11 lipca przez sekcję trzeciego kwartału Regionalnego Sądu Administracyjnego w Lazio.


Powodami jest około stu pracowników służby zdrowia, niektórzy również poszkodowani przez szczepionkę, którzy zwrócili się do niemiecko-włoskiego prawnika Francesco Golinellego, aby sprzeciwić się odmowie Aify na ich wniosek o dostęp do niektórych danych związanych z wprowadzaniem do obrotu szczepionek przeciwko COVID-19. Pytanie do Aifa sformułowane przez prawnika Golinellego wraz z zespołem prawników i opracowane w formie dziewięciu szczegółowych pytań brzmiało następująco: "Biorąc pod uwagę, że środki zawieszające miały być motywowane dowodami naukowymi", wyjaśnił Golinelli dla La Bussola, "poprosiliśmy Aifa, aby powiedziała nam, jakie byłyby te dowody, które uzasadniałyby utrzymanie szczepionek na rynku. Ale nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi, z wyjątkiem ogólnych informacji zwrotnych bez żadnego odniesienia naukowego".


Tak więc Golinelli i jego zespół prawny odwołali się do Tar(Regionalnego Sądu Administracyjnego), a Tar wydał wyrok, który z jednej strony ostudził ich aspiracje do uznania ich racji, ale z drugiej strony otworzył więcej niż jedno niepokojące pytanie o to, w jaki sposób Aifa zarządzała kampanią szczepień i powiązaniami z aspektami dotyczącymi ich bezpieczeństwa i skuteczności.


"Co do meritum, odwołanie jest bezzasadne" - napisała prezes sądu Maria Cristina Quiligotti. Zaskakujące jest jednak to, dlaczego odwołanie jest bezzasadne. To proste: ponieważ Aifa nie posiada tych danych i nigdy ich nie posiadała. W rzeczywistości w orzeczeniu Trybunał podkreśla właśnie tę koncepcję: "W przedmiotowej sprawie", brzmi sentencja, "Aifa oświadczyła, że nie jest w posiadaniu dokumentacji wymaganej w punktach od 1 do 6, w związku z czym odwołanie musi zostać odrzucone właśnie w świetle oświadczenia Aify".


Zgadza się, dobrze zrozumiałeś: w praktyce organ nadzoru farmaceutycznego wydał wszystkie zezwolenia prawne na podawanie szczepionek bez posiadania własnych badań, danych i raportów potwierdzających ich skuteczność i stosunek ryzyka do korzyści, opierając się całkowicie na danych posiadanych przez EMA, których Aifa najwyraźniej nie przechowuje nawet w jednym egzemplarzu w swoich szufladach. Jednak we wszystkich okólnikach, komunikatach i raportach, które Aifa wydała w ciągu tych dwóch lat kampanii szczepień, zawsze potwierdzała zarówno skuteczność, jak i korzyści płynące ze szczepionek. Po prostu nie ma nic pod ręką, aby to udowodnić.


Dowodem potwierdzającym znaczenie tego faktu jest to, że Aifa stawiła się bezpośrednio w sądzie i że TAR nie orzekł metodycznie, to znaczy tylko proceduralnie, jak to często robi, ale merytorycznie" - kontynuuje La Bussola Golinelli. "W tym momencie uzasadnione jest pytanie:" Na podstawie czego obywatele zostali zamknięci? I na podstawie jakich dowodów naukowych obywatele zostali praktycznie zmuszeni do zaszczepienia się szczepionką pod groźbą utraty praw obywatelskich?".


Rzeczywiście, gdyby Aifa dostarczyła przynajmniej dane z EMA, gdyby były one w jej posiadaniu, można by przynajmniej oskarżyć agencję farmaceutyczną o to, że nie przeprowadziła własnych dochodzeń, ale zaufała europejskiemu regulatorowi leków. Jednak Aifa nie jest zależna od EMA, ale od Ministerstwa Zdrowia, to przed nim jest odpowiedzialna. Ale tutaj mamy do czynienia z faktem, że Aifa nie miała ani krzty dowodu; zatem zaufała ślepo EMA, działając po omacku, pełniąc jedynie rolę pośrednika handlowego przy wprowadzaniu leku na rynek.


W tym odwołaniu domagano się więc, aby Aifa została zobowiązana do dostarczenia "dokumentów decyzji 154/2020", która uzasadniała wprowadzenie do obrotu szczepionki Pfizer (1); dokumentów tej samej decyzji dla szczepionki Moderna (2); dla Astrazeneca (3); i dla Janssen (4). W pytaniu 5 zażądano "dowodów dotyczących skuteczności szczepionki Covid-19 oraz oceny ryzyka i korzyści związanych z utrzymaniem wyżej wymienionych leków na rynku"; wreszcie w pytaniu 6 prawnik Golinelli zażądał "badań potwierdzających fakt, że szczepionki zapobiegają przenoszeniu wirusa Sars-Cov-2".


Odpowiedź sędziego była oczywista: "Odwołanie musi zostać odrzucone, ponieważ w przypadku tych pytań AIFA oświadczyła, że nie jest w ich posiadaniu, ponieważ są one częścią dokumentacji autoryzacyjnej złożonej w EMA", a sędzia, powołując się na orzecznictwo, odnosi się właśnie do faktu, że jeśli w celu ich dostarczenia musiałby złożyć wniosek o dostęp do akt (w tym przypadku do EMA), to dlatego, że nie są one w jego posiadaniu. W związku z tym nic nie zostanie poczynione.

 

zobacz też:

AIFA przyznaje w sądzie, że nie posiada danych na temat skuteczności i korzyści szczepionek

Hiszpańskie stowarzyszenie żąda od KE dokumentacji umów i badań peparatów na C19

Badania szczepionek mRNA z istotną wadą, czy to złamanie warunków CMA?

Pandemia Jatrogenii: Pierwsza fala efektów...


Można się zatem zastanawiać, na podstawie jakich badań Aifa poinformowała Ministerstwo Zdrowia, a tym samym rządy Conte II i Draghiego o dobroci działania szczepionki, skoro nawet dziś, rok po zakończeniu kampanii szczepień, nie jest w posiadaniu dokumentów, które powinny potwierdzać jej skuteczność. A przecież zielone światło Aify miało być wiążące i decydujące dla naszego kraju.


Zwłaszcza, że kryteria określające prawidłowy stosunek ryzyka do korzyści, którego nie należy rozumieć w sensie kolektywistycznym, ale w sensie osobistym, są regulowane przez prawo, które najwyraźniej nie zostało wzięte pod uwagę, jeśli weźmie się pod uwagę, że tych raportów nie ma nawet w biurze Aifa.


Orzeczenie jest bardzo podobne do tego z grudnia 2022 r., w którym, ponownie w Regionalnym Sądzie Administracyjnym w Lazio, Aifa przyznała, że nie posiadała raportów bezpieczeństwa, ponieważ były one w wyłącznym posiadaniu Emy. Po braku ustaleń dotyczących bezpieczeństwa wiemy teraz, że nie posiadała także niczego na temat skuteczności, która jest podstawowym wymogiem, oprócz bezpieczeństwa, który musi spełniać lek i szczepionka.

 

Ostatni punkt pozostaje do wyjaśnienia: jeśli trzeba zapytać EMA, to oznacza, że Europa jest miejscem, do którego należy się zwrócić. "Mój niemiecki kolega, który złożył podobny apel", powiedział Golinelli, "otrzymał równie kafkowską odmowę od europejskiego organu: dane są objęte tajemnicą, która chroni umowy zakupu podpisane przez UE z poszczególnymi firmami farmaceutycznymi. Krótko mówiąc: nie możemy wiedzieć. Wszystko jest utajnione.

A może - i jest to uzasadnione podejrzenie - nigdy niczego nie udokumentowano.


autor:

Andrea Zambrano


źródło:

https://lanuovabq.it/it/aifa-ammette-in-tribunale-non-ha-dati-su-efficacia-e-benefici-dei-vaccini

Udostępnij ten artykuł

Nawigacja po wpisach

Zostaw komentarz:

Skomentuj jako pierwszy(a)

Niemieckie protokoły pandemiczne: rząd obawia się o "życie i zdrowie" swoich ekspertów

W obawie o ekspertów ds. koronawirusa i nadwyrężenie stosunków z Chinami: niemiecki rząd nie ch...

Włoskie lokalne władze zdrowotne muszą wypłacić odszkodowanie zawieszonemu pracownikowi służby zdrowia

Sensacyjny wyrok w Bolzano: lokalny urząd ds. zdrowia musi wypłacić odszkodowanie w wysokości p...

Dashboard, który rządził światem

"Fałszywe liczby", które wywołały reakcję świata na Covid19. Globalny wpływ, którego zbudowanie...

Holenderski parlament odrzuca traktat WHO

Holenderski parlament przyjął wniosek o odrzucenie traktatu pandemicznego i poprawki do Międzyn...

Dochodzenia przeciwko von der Leyen docierają do Bundestagu

Politycy opozycji w Bundestagu wzywają Niemcy do współpracy w śledztwie przeciwko Ursuli von de...

Przesłanie z Japonii dla Świata

Masowe wiece w Japonii przeciwko pandemicznemu traktatowi WHO. "Powstrzymajmy trzecią bombę ato...

Czy węże mogą wkrótce zastąpić kurczaka?

Zwierzęta te potrzebują niewiele pożywienia, aby rosnąć, a ich mięso jest bogate w białko i ma ...

Chiny wykorzystały PCR na C19 do pobierania DNA od milionów ludzi na całym świecie

Raporty rządu USA i agencji wywiadowczych potwierdzają, że Chiny wykorzystywały testy PCR COVID...

CDC ujawnia ukryte raporty dotyczące NOP po preparatach na COVID-19

Agencja została zmuszona przez sędziego federalnego do ujawnienia raportów.

Dokumenty RKI a sytuacja prawna poszkodowanych

Według Prof. Dr. Olafa Gierhake publikacja dokumentów RKI znacząco zmienia sytuacje poszkodowan...

Najnowsze posty

Tags

Podążaj za nami