10 mitów opowiadanych przez ekspertów COVID - a teraz obalonych

W ciągu ostatnich kilku tygodni, seria analiz opublikowanych przez wysoce szanowanych badaczy ujawniła prawdę o urzędnikach zdrowia publicznego podczas COVID:

W większości przypadków się mylili.

Aby było jasne, urzędnicy zdrowia publicznego nie mylili się, wydając zalecenia na podstawie tego, co było znane w tym czasie.

To zrozumiałe. Trzeba kierować się danymi, które się posiada.

Nie, mylili się, ponieważ odmówili zmiany swoich dyrektyw w obliczu nowych dowodów.

Kiedy badania nie wspierały ich polityki, odrzucali je i cenzurowali przeciwne opinie.

W tym samym czasie, Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom uzbroiły badania same w sobie, publikując swoje własne wadliwe badania w swoim własnym, nierecenzowanym czasopiśmie medycznym MMWR.

W ostatecznym rozrachunku urzędnicy zdrowia publicznego aktywnie propagowali dezinformację, która rujnowała życie i na zawsze zniszczyła zaufanie społeczeństwa do zawodu lekarza.

Oto 10 sposobów, w jaki wprowadzali Amerykanów w błąd:

Dezinformacja #1: Naturalna odporność oferuje niewielką ochronę w porównaniu z odpornością poszczepienną

W badaniu Lancet przeanalizowano 65 dużych badań w 19 krajach na temat naturalnej odporności. Badacze doszli do wniosku, że naturalna odporność była co najmniej tak samo skuteczna jak podstawowa seria szczepionek COVID.

W rzeczywistości dane naukowe były tam przez cały czas - ze 160 badań, mimo że wyniki tych badań naruszały politykę "dezinformacji" Facebooka.

Od czasu ateńskiej plagi z 430 r. p.n.e. obserwowano, że osoby, które wyzdrowiały po zakażeniu, były chronione przed ciężką chorobą w przypadku ponownego zakażenia.

Taka była również obserwacja prawie każdego praktykującego lekarza podczas pierwszych 18 miesięcy pandemii COVID.

Większość Amerykanów, którzy zostali zwolnieni za brak szczepionki COVID, miała już przeciwciała, które skutecznie neutralizowały wirusa, ale były to przeciwciała, których rząd nie uznawał.

Dezinformacja #2: Maski zapobiegają przenoszeniu się wirusa COVID

Przeglądy Cochran są uważane za najbardziej autorytatywną i niezależną ocenę dowodów w medycynie.

A jeden z nich opublikowany w zeszłym miesiącu przez bardzo szanowany zespół badawczy z Oksfordu stwierdził, że maski nie miały znaczącego wpływu na transmisje COVID.

Zapytany o ten ostateczny przegląd, dyrektor CDC dr Rochelle Walensky zbagatelizował go, argumentując, że był on wadliwy, ponieważ skupiał się na randomizowanych badaniach kontrolowanych.

Ale to właśnie była największa siła tego przeglądu! Badania randomizowane są uważane za złoty standard dowodów medycznych.

Jeśli cała energia używana przez urzędników zdrowia publicznego do maskowania maluchów mogłaby zostać skierowana na zmniejszenie otyłości dzieci poprzez zachęcanie do aktywności na świeżym powietrzu, byłoby nam lepiej.

Dezinformacja #3: Zamknięcie szkół zmniejsza przenoszenie COVID

CDC zignorował europejskie doświadczenie utrzymywania szkół otwartych, w większości bez mandatów na maski.

Wskaźniki transmisji nie różniły się, czego dowodzą badania przeprowadzone w Hiszpanii i Szwecji.

Dezinformacja #4: Zapalenie mięśnia sercowego spowodowane szczepionką jest mniej powszechne niż zakażenie

Urzędnicy zdrowia publicznego bagatelizowali obawy dotyczące wywołanego szczepionką myocarditis - czyli zapalenia mięśnia sercowego.

Powoływali się na słabo zaprojektowane badania, które zaniżały wskaźniki powikłań.

Tymczasem wiele dobrze zaprojektowanych badań wykazało coś zupełnie przeciwnego.

Obecnie wiemy, że zapalenie mięśnia sercowego jest od sześciu do 28 razy częstsze po szczepieniu COVID niż po zakażeniu wśród 16- do 24-letnich mężczyzn.

Dziesiątki tysięcy dzieci prawdopodobnie dostało zapalenie mięśnia sercowego, w większości subkliniczne, od szczepionki COVID, której nie potrzebowały, ponieważ były całkowicie zdrowe lub ponieważ miały już COVID.

Dezinformacja #5: Młodzi ludzie odnoszą korzyści z podania szczepionki przypominającej

Szczepionki przypominające zmniejszyły liczbę hospitalizacji u starszych Amerykanów z grupy wysokiego ryzyka.

Ale nigdy nie było dowodów na to, że obniżają one śmiertelność z powodu COVID u młodych, zdrowych ludzi.

Prawdopodobnie dlatego CDC zdecydowało się nie publikować swoich danych dotyczących liczby hospitalizacji wśród zaszczepionych Amerykanów poniżej 50. roku życia, kiedy opublikowało te same wskaźniki dla osób powyżej 50. roku życia.

Ostatecznie presja Białego Domu, aby zalecać szczepienia dla wszystkich, była tak intensywna, że dwaj główni eksperci FDA ds. szczepionek opuścili agencję na znak protestu, pisząc pogardliwe artykuły na temat tego, jak dane nie wspierają szczepień dla młodych ludzi.

Dezinformacja #6: Nakaz szczepień zwiększa wskaźniki szczepień

Prezydent Biden i inni urzędnicy żądali, aby nieszczepieni pracownicy, niezależnie od ryzyka lub naturalnej odporności, byli zwalniani.

Żądali, by żołnierze zostali niehonorowo zwolnieni, a pielęgniarki zwolnione w środku kryzysu kadrowego.

Nakaz opierał się na teorii, że szczepienia zmniejszają współczynnik przenoszenia chorób - co później okazało się nieprawdą.

Jednak po szerokim uznaniu, że szczepienia nie zmniejszają liczby zakażeń, mandaty utrzymały się i trwają do dziś.

Ostatnie badania przeprowadzone przez George Mason University pokazują, że obowiązek szczepień w dziewięciu dużych miastach USA nie miał żadnego wpływu na liczbę szczepień.

Nie miały one również wpływu na wskaźnik transmisji COVID.

Dezinformacja #7: COVID pochodzący z laboratorium w Wuhan to teoria spiskowa

Google przyznał się do tłumienia wyszukiwań "wycieku z laboratorium" podczas pandemii.

Dr Francis Collins, szef National Institutes of Health, twierdził (i nadal twierdzi), że nie wierzył, iż wirus pochodzi z laboratorium.

Ostatecznie przytłaczające poszlaki wskazują na pochodzenie z wycieku laboratoryjnego - to samo pochodzenie zasugerowane dr Anthony'emu Fauci przez dwóch bardzo wybitnych wirusologów na spotkaniu w styczniu 2020 roku, które zebrał na początku pandemii.

Według dokumentów uzyskanych przez Breta Baiera z Fox News, powiedzieli oni Fauciemu i Collinsowi, że wirus mógł być poddany manipulacji i pochodzić z laboratorium, ale potem nagle zmienili melodię w publicznych komentarzach kilka dni po spotkaniu z urzędnikami NIH.

Wirusolodzy otrzymali później prawie 9 milionów dolarów od agencji Fauci'ego.

Dezinformacja #8: Ważne było, aby otrzymać drugą dawkę szczepionki trzy lub cztery tygodnie po pierwszej dawce

Wiosną 2021 roku, zaledwie kilka miesięcy po wprowadzeniu szczepionki, dane były jasne, że odstęp między szczepieniami o trzy miesiące zmniejszają liczbę powikłań i zwiększają odporność.

Odstępy między dawkami szczepionek uratowałyby również więcej istnień ludzkich, gdy Amerykanie racjonowali ograniczony zapas szczepionek w szczycie epidemii.

Dezinformacja #9: Dane dotyczące szczepionki biwalentnej są "krystalicznie czyste"

Słynna jest wypowiedź dr Ashisha Jha, który stwierdził to, pomimo że szczepionka biwalentna została zatwierdzona przy użyciu danych pochodzących od ośmiu myszy.

Do tej pory nigdy nie przeprowadzono randomizowanej, kontrolowanej próby szczepionki biwalentnej.

Moim zdaniem, dane te są tak krystalicznie czyste, że młodzi ludzie nie powinni otrzymać szczepionki biwalentnej.

Oszczędziłoby to również wielu dzieciom zapalenia mięśnia sercowego.

Dezinformacja #10: Jedna na pięć osób dostaje długotrwałego COVID

Centers for Disease Control and Prevention twierdzi, że 20% infekcji COVID może skutkować długotrwałym COVID.

Ale badanie przeprowadzone w Wielkiej Brytanii wykazało, że tylko 3% pacjentów z COVID miało resztkowe objawy trwające 12 tygodni. Co wyjaśnia tę rozbieżność?

Często normalnym zjawiskiem jest odczuwanie łagodnego zmęczenia lub osłabienia przez kilka tygodni po chorobie, bez aktywności fizycznej i przy złym odżywianiu.

Nazywanie tych przypadków długim COVID jest medykalizacją zwykłego życia.

Co jest najbardziej zdumiewające w całej dezinformacji przekazywanej przez CDC i urzędników zdrowia publicznego jest to, że nie było żadnych przeprosin za trzymanie się ich zaleceń tak długo po tym, jak dane stały się oczywiste, że były one śmiertelnie złe.

Urzędnicy zdrowia publicznego powiedzieli "musisz", kiedy prawidłowa odpowiedź powinna była brzmieć "nie jesteśmy pewni".

Wcześnie, przy braku dobrych danych, urzędnicy zdrowia publicznego wybrali ścieżkę surowego paternalizmu.

Dziś zaprzeczają górom mocnych badań pokazujących, że byli w błędzie.

W minimalnym stopniu CDC powinno się oczyścić, a FDA powinna dodać etykietę ostrzegawczą do szczepionek COVID, wyraźnie stwierdzając, to co jest teraz znane.

Mea culpa przez tych, którzy doprowadzili nas na manowce, byłaby pierwszym krokiem do odbudowy zaufania.

autor: Marty Makary MD, MPH

jest profesorem w Johns Hopkins University School of Medicine i autorem książki "The Price We Pay."

źródło:

https://nypost.com/2023/02/27/10-myths-told-by-covid-experts-now-debunked/