Hiszpańskie stowarzyszenie praw człowieka "Liberum" złożyło w Brukseli skargi na przewodniczącą Komisji Europejskiej i komisarza UE ds. zdrowia Stellę Kyriakides.
Hiszpańskie stowarzyszenie praw człowieka Liberum, założone w celu przywrócenia praw i wolności uzurpowanych w trakcie pandemii "Covid 19", złożyło w Brukseli trzy skargi karne do władz Unii Europejskiej i Królestwa Belgii.
Są one skierowane głównie przeciwko przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen oraz komisarz UE ds. zdrowia i żywności Stelli Kyriakides - informuje Liberum w komunikacie prasowym (hiszpański, francuski, angielski).
Konkretnie sprawa dotyczy naruszeń belgijskiego prawa karnego. Według Liberum, zarówno von der Leyen, jak i Kyriakides popełniły rzekome przestępstwa kryminalne przy zakupie "szczepionek Covid-19". Należą do nich nadużywanie pełnionych przez nich funkcji publicznych, defraudacja, niszczenie dokumentów publicznych i przekupstwo urzędników publicznych.
Luís María Pardo z zespołu prawnego Liberum udał się do Brukseli, aby osobiście złożyć te skargi do belgijskiej prokuratury, prokuratury europejskiej i Europejskiego Urzędu ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych. W nagraniu z Brukseli Pardo wyznaje ten "historyczny fakt".

Według organizacji istnieją poszlaki, że von der Leyen i Kyriakides dopuściły się czynów korupcyjnych: "dokonane czyny naruszają interesy finansowe UE, Hiszpanii i Belgii, miejsca zawierania i podpisywania umów covid-19 firmy farmaceutycznej Pfizer oraz forum tych umów". "Naszym zdaniem istnieją oczywiste przesłanki, że czyny te wywarły znaczny wpływ na interesy finansowe UE i wszystkich jej obywateli poprzez korupcję, która zaszkodziła ogólnym i finansowym interesom Unii" - dodano w skardze.
Według Liberum, w okresie od sierpnia 2020 r. do listopada 2021 r. podpisano z ośmioma producentami szczepionek do 11 umów na "szczepionki Covid-19", które były wiążące dla krajów członkowskich na mocy umów o wcześniejszym zakupie (APA). W sumie chodzi o około 4,6 mld dawek za cenę około 71 mld euro.
Prawie wszystkie te umowy zostały uzgodnione na mocy decyzji z dnia 18 czerwca 2020 r. (18.6.2020 C (2020) 4192) i jej załącznika. Określono w niej szereg warunków. Między innymi, że Komisja Europejska może w imieniu państw członkowskich zawierać umowy przedsprzedażowe z producentami szczepionek.
Jednocześnie powołano komitet sterujący, który miał nadzorować negocjacje i oceniać umowy przed ich podpisaniem. W jego skład wchodził jeden przedstawiciel każdego państwa członkowskiego, a współprzewodniczącymi byli Komisja UE i przedstawiciel państw członkowskich.
Istniał również zespół negocjacyjny składający się z przedstawicieli siedmiu państw członkowskich: Niemiec, Hiszpanii, Francji, Włoch, Polski, Szwecji i Holandii, a także urzędników Komisji UE i różnych dyrekcji generalnych.
Według Liberum zespoły te były zaangażowane we wszystkie umowy oprócz jednej: tej podpisanej z Pfizer/BioNTech 19 maja 2021 r. na 1,8 mld dawek, którą Ursula von der Leyen uzgodniła w marcu poprzez prywatne wiadomości tekstowe i rozmowy telefoniczne z dyrektorem generalnym Pfizera Albertem Bourlą.
Podczas gdy Komitet Sterujący zapowiedział spotkanie z doradcami naukowymi UE i państw członkowskich w połowie marca, aby "zorganizować naukowe aspekty strategii szczepionkowej na rok 2022 i omówić zamówienia na nowe szczepionki", spotkanie to nigdy się nie odbyło, wyjaśnia Liberum.
Do tej pory, według stowarzyszenia praw człowieka, do krajów członkowskich UE dostarczono prawie 1,45 mld dawek od wszystkich producentów szczepionek, ale tylko nieco ponad 975 mln zostało podanych. Oznacza to, że ponad 470 milionów dawek zostało rozdanych i opłaconych przez UE, ale nie zostało wykorzystanych.
Ale to tylko wierzchołek góry lodowej. Powodem zarzutów kryminalnych przeciwko von der Leyen i Kyriakides jest "stratosferyczna dysproporcja" pomiędzy dawkami zakontraktowanymi z Pfizer/BioNTech a tymi rozprowadzonymi i podanymi w krajach członkowskich. Według Liberum dostarczono 685 103 730, ale wykorzystano tylko 534 166 830.
Należy pamiętać, że zanim podpisano umowę z Pfizer/BioNTech w maju 2021 roku na 1,8 mld dawek, Komisja UE podpisała już dwie umowy na 300 mln dawek każda w listopadzie 2020 i lutym 2021 roku. Same te "szczepionki" byłyby więc wystarczające - zaznacza Liberum.
Mimo to Komisja UE zobowiązała się do zakupu łącznie 2,4 mld dawek Pfizer/BioNTech, które zgodnie z umową są obowiązkowe dla krajów członkowskich.
Oznacza to, że istnieje nadwyżka ponad 1,7 mld dawek, których nikt już nie chce. Według wyliczeń Liberum, koszt tych nadwyżek "szczepionek" Pfizer/BioNTech to około 25,7 mld euro. Koszt który poniesie podatnik.
żródła tekstu:
https://transition-news.org/eilmeldung-strafanzeige-gegen-ursula-von-der-leyen
https://theobjective.com/internacional/2023-05-11/denuncian-von-der-leyen-vacunas/